Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dyskont. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dyskont. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 6 listopada 2016

Wina jednoszczepowe z Biedronki

Wina jednoszczepowe z Biedronki


Na półkach Biedronki znajdziecie wina z Francji, Chile, Słowenii, Nowej Zelandii, Australii, Niemiec, Chorwacji... Wspólne mianowniki są tak naprawdę dwa, a pewnikiem i trzy - oficjalnie wina jednoszczepowe (choć ile w nich 15-procentowej dozwolonej domieszki, Bóg jeden wie), ale też upłynnianie zapasów z poprzednich zakupów oraz wszystkie wina są z rocznika 2015! Tu i ówdzie spotkacie głosy krytyki, ale jest kilka win dobrych!

Pfaff Riesling 2015 (29,99 zł)

Jedna z droższych etykiet - Pfaff Riesling 2015 (29,99 zł). To dla mnie po jednej degustacji dziwne wino. Grejpfrutowe, ale z domieszką czegoś dziwnego w aromacie, warto napowietrzyć jakieś 15 minut. Ma pewne nuty egzotyczne, lekko gumowate, potem wraz z napływem powietrza robi się lepsze. Wysoka kwasowość, ale generalnie nie porywa. Na Winiaczową 3+.

Konigsmosel Riesling 2015 (16,99 zł)

Tańszy Konigsmosel Riesling 2015 (16,99 zł) z dojrzałymi jabłkami w aromacie, wyciągniętymi z kosza, gdzie spoczywały też przejrzałe. W smaku inny niż Pfaff - nieco bardziej pokomplikowany, z dojrzalszą, doroślejszą strukturą. Ma dość ładną kwasowość, gastronomiczną. Na 4- Winiacza.

Palatium Riesling Halbtrocken 2015 (11,99 zł)

Jeden ze stałych biedronkowych gości - Palatium Riesling Halbtrocken 2015. Za 11,99 zł mamy wino lekkie (11,5 proc. alkoholu). Ale czy dobre? Kiedyś mi bardziej smakowało. To jest dość powściągliwe, bez szałowej treści w aromacie, o lekkiej kwasowości. Nieco przypomina Ice Tea, lekkie i szału nie robi. Ciężko oczywiście o świetny Riesling w tej cenie. Ten na Winiaczową 3+.

Wild River Sauvignon Blanc 2015 (19,99 zł)

Słoweński Wild River Sauvignon Blanc 2015 (19,99 zł), z portfolio Jeruzalem Ormoz. Całkiem przyjemne, sporo zieloności, ale i wapiennej mineralności, w smaku troszkę rozczarowuje - mniejsza kwasowość niż się spodziewamy, więcej białego melona i grejpfrutu. Ale to jest całkiem dobre wino! Na Winiaczową 4+

Honore de Berticot Sauvignon Blanc 2015 (14,99 zł)

Jeśli ktoś chce jeszcze na SB zaoszczędzić, to może śmiało wybrać Honore de Berticot Sauvignon Blanc 2015 (14,99 zł). Mniej ma w sobie zieloności, lasu, ziołowości, a więcej oceanu i wiatru. Jest nieco w smaku słone, ma dość wysoką pieprzność. Do krewetek w czosnkowym sosie dobre! Na 4 Winiacza.

Greyrock Sauvignon Blanc 2015 (24,99 zł)

Greyrock Sauvignon Blanc 2015 (24,99 zł) to w zasadzie stały gość na półkach owadziego dyskontu. Częściej chyba jest, niż go nie ma. W aromacie ładna zieloność, liście czarnej porzeczki, czarnego bzu, ziołowość. Piękna kwasowość, z mineralną podbudową, w strukturze całkiem poważne, mocne! Bardzo dobre. Na Winiaczową 5+!


France Unplugged Chardonnay 2015 (12,99 zł)

Francja bez prądu czyli France Unplugged Chardonnay 2015 (12,99 zł). Gdzieś w tle można wyczuć kwiaty i jabłka, choć treści i struktury ma mało. W finiszu ma coś poważniejszego, miodowego. Ale istotnie bez prądu. Na Winiaczową 3+.

Kiwi Cuvee Bin 068 Chardonnay 2015 (16,99 zł)

Kto myśli, że dołoży cztery złote - np. do Kiwi Cuvee Bin 068 Chardonnay 2015 (16,99 zł), ten srogo się myli. Bo to wino bezpłciowe, bez zapachu, słabiutkie. Nie warto. Jest jakaś kwasowość, ale generalnie ocena w mojej skali: trója z mocnym minusem!

Casillero del Diablo Chardonnay 2015 (26,99 zł)

W zasadzie nie zdążyło zejść z półek po winach obu Ameryk - Casillero del Diablo Chardonnay 2015 (26,99 zł). Cóż tu mówić - bogate, nowoświatowe, pełne. W nosie mocne kwiaty, troszkę warzyw, ale jest mocna struktura, sporo kwasu. Winiaczowa 5!

Sanvito Merlot Venezie 2015 (12,99 zł)

Tani, za 12,99 zł Sanvito Merlot Venezie 2015 ma niestety cechy taniej i takiej sobie przemysłówki. Ma nieco stajenny posmak i trochę nieprzyjemnej kwasowości. Winiaczowa dwója. Nie warto!

Chenoncey Merlot Medium Dry 2015 (14,99 zł)

Czy dołożenie dwójeczki ratuje sytuację? Chenoncey Merlot Medium Dry 2015 - za 14,99 zł mamy w aromacie pewną owocowość z tłem, które przepowiada, że w smaku nie będzie najlepiej (choć z początku, tuż po odkorkowaniu była pewna szlachetność). I rzeczywiście - jest półwytrawność. Ale właściwszym terminem byłaby "wodnista półsłodkość". 3 Winiacza.

Villa Laguna Merlot 2015 (19,99 zł)

Villa Laguna Merlot 2015 (19,99 zł) to 13-procentowe wino z Chorwacji. Choć młode, owoc jakby już zmiażdżony na płasko, wino jakby bez charakteru, dość cienkie, z suchawą taniną, niewielką kwasowością. Na Winiaczową 3++.


Berger des Abeilles Merlot 2015 (16,99 zł)
Lepszym Merlotem jest Berger des Abeilles 2015. Za 16,99 zł dostajemy czerwone półwytrawne, które w aromacie ujawnia dominację sporej dawki zielonej papryki, warzywność, choć jest też w tle coś szlachetnego, przyjemnego, owocowego. Szkoda, że to tylko tło! Na 4--
 
Santa Luz Cabernet Sauvignon 2015 (34,99 zł)

Najdroższe wino oferty - Santa Luz Cabernet Sauvignon 2015 (34,99 zł). W  aromacie jest bardzo przyjemnie - czarna porzeczka, czekolada, trochę skóry. W smaku nieco gorzej - jest pewne tchnienie warzywnego ogródka, jest pewna zieloność. Ale kwasowość jest bardzo przyjemna. Całość elegancka na 5!

Bastion de Garille Cuvee Fruite Cabernet Sauvignon 2015 (16,99 zł)

Bastion de Garille Cuvee Fruite Cabernet Sauvignon 2015 (16,99 zł) już kiedyś było w Biedronce. W aromacie czarna porzeczka, choć niezbyt głęboka, ale i kawa, biała czekolada. Jest trochę przypraw, kwasowość dość przyjemna, choć zespolenie z garbnikiem nieco "ścierniste", szorstkie. Ale wino dobre. Na 4+

France Unplugged Cabernet Sauvignon 2015 (12,99 zł)

Czerwony brat słabej siostry - France Unplugged Cabernet Sauvignon 2015. Cena ta sama - 12,99 zł - ale doznanie lepsze. Tanie i za tę cenę zapewniające minimum doznań. Żadnej finezji. Muszę przyznać, że kiedyś podobało mi się bardziej, ten rocznik jest jednak zbyt bezpłciowy. Choć bez wątpienia jest lepsze niż Chardonnay. Dałbym 4, może z lekkim minusikiem...

Casillero del Diablo Cabernet Sauvignon 2015 (26,99 zł)

Tu też spadochroniarz z niedawnej oferty amerykańskiej - Casillero del Diablo Cabernet Sauvignon 2015 (26,99 zł). W aromacie soczysta czarna porzeczka, aż chce się zębami zerwać ten brązowy pypeć, który wieńczy jagodę... Znakomite wino jak na swoją cenę. Lekka tanina, zdominowana lekko dżemistym kwaskiem. Ocena? Zasłużona piątka z dużym plusem!

Hardy's Shiraz 2015 (14,99 zł)

Shiraz za 14,99 zł to będzie coś dobrego? Hmm... Hardy's Shiraz 2015 to jednak po pierwszym nalaniu - słabizna. Ale potem zaskakujący. Znaczy czuć potencjał, jest pewna apteczność, jest głębia, ale to wszystko jakby tak obok, na rozklekotanych nogach. Jest syropowa złożoność, jest kwasowość, ale ona wychodzi w finiszu tak jak spóźniony niedźwiedź po za długim śnie zimowym. W skali Winiacza 4---!

Kiwi Cuvee Bin 062 Shiraz 2016 (16,99 zł)

Kiwi Cuvee Bin 062 Shiraz 2016 (16,99 zł) to wino anonimowe, lekko plastikowe. Nie przykre, ale słabe po prostu. W skali od 1 do 7 zasługuje na dwójkę. Nie warto.

Monte de Ravasqueira Syrah 2015 (24,99 zł)

Ale wystarczy dołożyć 8 zł, by znaleźć bardzo dobre Syrah. To Monte de Ravasqueira Syrah 2015 (24,99 zł). W aromacie jeżyna, czarne owoce, ładnie poskładane, ciepłe. Aromat jednak nie oddaje smaku - tu w strukturze wyraźnie lżejsze, ale wciąż fajne. Na 5 z małym minusem!


Wina do degustacji: 18 otrzymałem od Jeronimo Martins, dwa - zakup własny
 
 

poniedziałek, 15 sierpnia 2016

Wina z Lidla na sierpień

Lubię beczkę, ale bez przesady!


Po urlopowej przerwie wracam - nieco spóźniony - z wpisem o Hiszpanii i Portugalii w Lidlu. Ale wina (sam widziałem), na półkach jeszcze stoją. Oferta bez gazetki, raczej wąska i uzupełniona Włochami i resztkami z oferty francuskiej. Nie będę opisywał niektórych win, które już były, skupiłem się głównie na nowościach.  


Arestel Cava semi seco (19,99 zł)

Cava Arestel już kiedyś była, otwierała nawet (podawano ją w kieliszkach na wejście) lipcową ofertę dwa lata temu. Ale sęk w tym, że była to dobra Cava! Droższa o pięć złotych i wytrawna. Tamta była zniuansowana, zaciekawiająca. Teraz jest słodziuchny ulepek. Jak ktoś lubi kawę z mlekiem i wielką ilością cukru, to pewnie się ucieszy.

Albariño Sentidiño 2015 (19,99 zł)

Kto ma ochotę - mimo przyjemnych chłodów - na coś naprawdę letniego, śmiało może sięgnąć po Albariño Sentidiño 2015. Za 19,99 zł mamy proste wino na lato. Do ryb i owoców morza. Pachnie kwiatowo, w smaku całkiem kwasowe, jest też nieco ciałka. Dobra propozycja!

Finca Los Trenzones 2015 (19,99 zł)

W tej samej cenie Finca Los Trenzones 2015. Tu już więcej bąbli. Maleńkie, całość kwiatowa w aromacie, czysta i przyjemna. Ale w strukturze wychodzi szczupłość i duża ilość kwasu. Przyznam, że nie chciałbym pić tego wina jesienną porą, ale na letnie upały (oby powróciły), będzie OK!

Vega Del Cega Valdepenas 2015 (11,99 zł)

Czy warto postawić na tanią czerwień? Jeśli to Vega Del Cega Valdepenas 2015 (11,99 zł), to nie! Jest trochę owocu czerwonego z czekoladą, ale za mało, aby zachwycić. Jest jakieś - po bardzo uważnym "wsłuchaniu" - echo rozmarynu, w smaku ma nieco pieprzności i ziołowości. Rozumiem, że to nawet nie jest połowa wina "do trzech dych", ale całość na Winiaczową trójkę z wielkim minusem!

Almocreve VR Alentejano 2014 (13,99 zł)

Lepiej się nieco robi po dorzuceniu dwóch złotych. Bo oto Almocreve VR Alentejano 2014 (13,99 zł) chce się pokazać jako wino fest. I jest fest, ale... za dużo tu trochę nut nieco prostackiej wanilii. Nie ma tej nudy, co w poprzedniku, ale mamy za to za cenę wyraźnej beki. Jest także spora śliwka w czekoladzie. Wszystko to jednak całkowicie zabija owoc. Sam lubię beczkę, ale bez przesady - nie aż taką! W smaku spójne, dżemowe, ale z dość cienką strukturą.

Mezquiriz Tempranillo 2015 (14,99 zł)

Mezquiriz bywał kilka razy, teraz wraca z młodym Tempranillo 2015 (14,99 zł). Jest tu wanilia, czerwone owoce i nieco ziołowości. Może nieco prostej, ale przyjemnej. Z wyraźnie zaznaczoną kwasowością, która sprawia, że wino w smaku wydaje się nieco nieokrzesane, dzikie. I traci na szczęście tę beczkę. UWAGA: drugiego dnia stanowczo lepsze, z wyraźniejszym owocem i czerwoną porzeczką w smaku! Absolutnie nie potępiałbym w czambuł, ale sparował z makaronami z mięsem albo do pizzy.

Tirant lo Blanch Vendimia Plata 2014 (21,99 zł)

Czy 7 zł więcej to więcej... beczki? Jasne! Tirant lo Blanch Vendimia Plata 2014 (21,99 zł) to wanilia, czekolada i dżemistość. Jest oczywiście też czerwony owoc, szkoda, że schowany tak głęboko pod waniliową kołdrą. Na szczęście też jest całkiem spory kwas. Garbniki dość drobne. Problem w tym, że absolutnie nie wydaje się lepsze od Mezquiriza, a jest bardzo podobne.

Viento de Invierno 2013 (29,99 zł)

Jedno z najdroższych win i zdecydowanie najlepsze. Viento de Invierno 2013. Za 29,99 zł dostajemy bardzo, ale to bardzo dobre wino. Nie ma tej dojmującej beki, jest spora dawka szlachetności, czerwony owoc bardzo wyraźny. Jest nieco ziemistości i mokrej leśnej ściółki. Ta butelka jest jak dżentelmen w składzie hiszpańskiej parkietowej klepki. W smaku jest spójne - kwasu mało, a garbnik bardzo przyjemny. Struktura zbalansowana, niezbyt skoncentrowane. Bardzo dobre wino! Na Winiaczową 5 z ogromnym plusem!

Paniza Monte Plogar Cariñena Edición Especial 2009 (29,99 zł)

Beczka wraca za to w kosztującym tyleż (29,99 zł) Paniza Monte Plogar Cariñena Edición Especial 2009. Beczka przytłumia owoc. Ale tu jest też coś poza beczką... pojawia się też nutka aptecznej bandażowości, w smaku zaskakująco dużo kwasowości. Całość jest jednak nieułożona, agresywna, nieokrzesana. Może jeszcze się ułoży?

Vespral Terra Alta Gran Reserva 2010 (14,99 zł)

Tego wina się - przyznam szczerze - obawiałem najbardziej. Bałem się beczki, która przy napisie "Gran Reserva" powali wszzstkich. I niesłusznie! Bo oto Vespral Terra Alta Gran Reserva 2010 (14,99 zł) po odkorkowaniu w nozdrza uderzyła aromatem siarki, zupełnie takiej jak z główek zapałek. Na szczęście szybko się ulotnił. Pozostała beczka, ale nie tak dojmująca jak w innych butlach. Jest tu też czekolada z pomarańczą. Oraz wiśnie z marcepankiem. Gdy przebrniemy przez zapachy, jest łagodząca te czekoladowe doznania pewna dawka kwasu, a usta dominuje garbnik z pewną szczyptą leśnej ściółki.

Wrażenia? Generalnie lubię "beczkę" w winie, podoba mi się rioja z napisem "gran reserva de la familia" albo inne wynalazki, które w dębie spędzają po 5-6 lat. Ale umiar wysoce wskazany!

czwartek, 21 lipca 2016

Wina Śródziemnomorskie w Biedronce

Między czerwcem a wrześniem, między Portugalią a Chorwacją

Okładka folderku z winami

W środku lata Biedronka "zaskoczyła" wstawiając na półki wina nazwane "śródziemnomorskimi". Nie uszło to uwadze różnym recenzentom, dworującym sobie z tego, że taka Portugalia - której sporo flaszek w ofercie - nie leży przecież nad tym morzem, tylko nad Atlantykiem! Jasne, ale trudno polemizować z tym, że styl życia i jadła jest bardziej śródziemnomorski niż ten z Wielkiej Brytanii, także leżącej nad Atlantykiem :)

Istotnie sporo butelek wróciło, a może tak naprawdę nigdy z półek nie zeszło, bo odwiedzając czasem dyskont widzę stale Montebuenę. Dzięki uprzejmości Jeronimo Martins sprawdziłem wszystkie wina - ale umieszczam tu tylko recenzje tych, których dawno nie widziałem. Ciekawskich recenzji innych win (które były całkiem niedawno) odsyłam do moich wcześniejszych wpisów, bo wrażenia okazały się spójne.

Adega Coop Ponte da Barca Loureiro 2015 (14,99 zł)

Pierwsze z Vinho Verde - Adega Coop Ponte da Barca Loureiro 2015 (14,99 zł) - jest lekko musujące. Ma od razu po usunięciu korka pewne nieczyste nutki, które po 5 minutach się ulatniają. Wino bardzo kwasowe, ale w smaku jest niestety niczym witaminowa oranżadka. Szkoda!

Adega Ponte De Lima Vinho Verde 2015 (16,99 zł)

Drugie, droższe o dwa złote (Vinho verde Adega Ponte De Lima 2015 za 16,99 zł) także rozczarowuje, szczególnie jeśli np. mamy w pamięci Żabkowe Mulharas. To jest lekko musujące, półwytrawne, o wyraźnych kwiatowych aromatach, w ustach dość sporo ciała, żwawa kwasowość, ale sprawia wrażenie mało napakowanego smakiem. Szkoda 17 zł!

Sensi Orvieto 2015 (12,99 zł)

A jeśli odejmiemy 4 zł? Czy wino istotnie stanie się gorsze? Sensi Orvieto 2015 (12,99 zł) dość rozwodnione, owocowo-kwiatowe, w smaku ciało miałkie, z drobną ilością kwasu. Poprzednie roczniki smakowały lepiej. Nie ma tu rewelacji.

Falua Conde Vimioso VR Tejo 2015 (14,99 zł)

Na szczęście wystarczy dołożyć dwa złote i jest lepiej. Falua Conde Vimioso VR Tejo 2015 (14,99 zł) to bardzo aromatyczne wino wytrawne. Zdecydowane, kwiatowe, z lekkim prochowym tłem, przyjemne, z ładną kwasowością.

Kutjevo Grasevina 2015 (19,99 zł)

Wino z wielkiej chorwackiej spółdzielni Kutjevo Grasevina 2015 za 19,99 zł okazuje się także pyszne. Jabłkowe, z akcentem mineralnym, ale i z cząstką białych kwiatów. Kwasowość wychodzi dopiero w finiszu. Z pieprznością. W smaku ma ciało niezbyt mocarne, lekkie - ale na lato w sam raz!

La Almandrera Verdejo Rueda 2015 (19,99 zł)

W tej samej cenie co Chorwacja - La Almandrera Verdejo Rueda 2015. Wytrawne, lekko owocowe (echa jabłek i brzoskwini). W smaku mile kwasowe, pieprzne. Grasevina bije jednak to wino na głowę.

Uvam Pinot Grigio delle Venezie 2015 (16,99 zł)

O Uvam Pinot Grigio delle Venezie - ale 2013 - pisałem już kiedyś bardzo zadowolony. Rocznik 2015 (16,99 zł) zachwycił już nie tak bardzo. Ciężko trafić dobre i tanie Piont Grigio. 2015 jest delikatne, od razu po odkorkowaniu z wyraźną dozą siarki. Po chwili staje się milsze, może niezbyt wyraziste i z niewielką stosunkowo kwasowością, nieco gruszkowe. Ale fajerwerków w niebo bym nie wystrzelił!

Charte d'Assemblage 2015 (14,99 zł)

Za to z tanich etykiet podoba mi się Charte d'Assemblage 2015. Za 14,99 zł dostajemy białe wytrawne wino o aromacie czarnego bzu, skoszonego trawnika, zieloności. Bardzo wyraźna kwasowość, dobre! 

Herdade dos Grous 2015 (24,99 zł)

Herdade dos Grous 2015 (24,99 zł) było całkiem niedawno. Grube, łodygowe. O sporej strukturze i dojmującej kwasowości. Do szczupaka - jeśli jesteście nad jeziorem - jak najbardziej!

Visconde de Garcez Douro 2015 (14,99 zł)

Tańsze o 10 zł Visconde de Garcez Douro 2015 (14,99 zł) może być przyjemnym zakupem. Kwiatowe, ale też ananasowe. W smaku świeże, czyste i bardzo przyjemne. Warto!

Joao Portugal Ramos Marques De Borba Alentejo 2015 (29,99 zł)

Jedno z najdroższych win - Joao Portugal Ramos Marques De Borba Alentejo 2015 (29,99 zł) jest bardziej mineralne niż owocowe, dość zwiewne, przyjemne, kwasowe. Akurat na letni gorący wieczór. Bardzo dobre, szkoda, że najdroższe! 

Quinta do Vallado Paco do Monsul 2015 (19,99 zł)

Tańsze o 10 zł Quinta do Vallado Paco do Monsul 2015 (19,99 zł) kwiatowo-mineralne, z wyraźnym - choć bardzo, bardzo delikatnym - miodowym akcentem. Ładna kwasowość. Na pewno jedno z lepszych win białych tej oferty.

Tsililis Piroga 2015 (14,99 zł)

Białe wino wytrawne z Grecji - Tsililis Piroga 2015 (14,99 zł) - ze szczepów Muskat, Chardonnay i Assyrtiko. Lekko zielone w aromatach, ale w delikatny sposób. W smaku kwaskowe, pieprzne, smakowo niestety bezbarwne.

Granbeau Syrah Grand Reserve 2015 (14,99 zł)

Jedyny róż - Granbeau Syrah Grand Reserve 2015 (14,99 zł). Z Francji. Słodki w aromacie, cukierkowy, mocno orzeźwiający na zimno, ze sporą dawką goryczki w finiszu. Z dziwnym tłem. Takie wino na 3 pkt Winiacza.

Forte Elerone Rosso della Puglia 2014 (24,99 zł)

Dość droga i ciężka (nawet na pusto) butla - Forte Elerone Rosso della Puglia 2014. Za 24,99 zł mamy czerwone półwytrawne wino z Włoch, o aromacie czerwonych owoców, złamanych czymś nieco żelazistym. Czuć
nieco czekoladowości. Garbnikowość średnia, uładzona. Będzie się pewnie podobać amatorom win półwytrawnych.

Gran Fontal Tempranillo & Cabernet Sauvignon 2013 (24,99 zł)

Debiut w Biedrze! Gran Fontal Tempranillo & Cabernet Sauvignon 2013 (24,99 zł). Wytrawne z Hiszpanii. Ma intensywne aromaty czarnej porzeczki z truskawkowym tłem, czuć wanilię, lekką mleczną czekoladę. W smaku zarówno niska kwasowość, jak i niska garbnikowość. Całość jednak przyjemna, dzięki beczce na granicy półwytrawności raczej.

Vina Laguna Terra Rossa 2015 (16,99 zł)

Jak smakuje czerwone wytrawne z Chorwacji Vina Laguna Terra Rossa 2015 za 16,99 zł? W aromacie ma jeżyny i lekkie wiśnie, w smaku ta wiśniowa pestkowość dominuje. Jest tu bardzo dużo lekkiej kwasowości, sprawiającej wrażenie bardzo orzeźwiającej, ale może nieco żelazistej.

Premier Rendez-Vous Merlot Cabernet 2015 (16,99 zł)

Czy piękna etykieta skrywa piękne wino? Hmm... Premier Rendez-Vous Merlot Cabernet 2015 demaskuje trochę cena: 16,99 zł. Reszta to opis: czerwone półwytrawne z Francji. Dymno-owocowe w aromacie, będzie się bardzo podobać amatorom słodyczy w winie. Bez napastliwych garbników czy kwasów. Mnie jednak nie porywa.

Manoir Grignon Cabernet - Syrah Pay d'Oc 2015 (14,99 zł)

To też kolejny stały gość - Manoir Grignon Cabernet-Syrah Pays d'Oc 2015 za 14,99 zł. Sporo jeżyny w aromacie. Dość spora kwasowość, pieprzność, przyprawowość. Do mięs, do karkówki i steków na grillu!

Joao Portugal Ramos Marques de Borba 2014 (9,99 zł)

Joao Portugal Ramos Marques de Borba 2014 (2,99 zł) to także stały gość. Z racji ceny zapewne. W aromacie dojrzałe wiśnie, dym wędzonych śliwek. Zadziorne, w smaku kwaskowe i pieprzne. Garbnik ładnie działa na wnętrze ust - wino do steków, ale jednocześnie ma pewną lekkość.


Charte d’Assemblage 2015 (14,99 zł)

Pamiętam, że poprzedni rocznik Charte d’Assemblage był prostym stołowym winem. A jak wygląda 2015 za 14,99 zł? Ten jest bardziej owocowy, choć ten cały aromat (wiśnia, jeżyna) bardzo jakiś delikatny i powściągliwy. Może być, choć szału nie ma.

Ignacio Marin Divinis Cabernet Sauvignon (13,99 zł)

Jedno z tańszych win - Ignacio Marin Divinis Cabernet Sauvignon (13,99 zł) - z Hiszpanii w aromacie mocno owocowe, a nawet trochę warzywne. W smaku na szczęście przyjemniejsze, z maleńką kwasowością, ale większym garbnikiem. Średnie, nie przykuwa uwagi.

Falua Conde Vimioso 2014 (14,99 zł)

Tanie, a dobre! Falua Conde Vimioso 2014 to prawdziwy hit za 14,99 zł. Czerwone wino wytrawne z Portugalii, z regionu Tejo, położonego nieco na północ od Lizbony. Ładnie ułożone, niebanalne. Jest lekkie, a jednocześnie całkiem poważne. Ma w aromacie pewną miękkość, aksamitność, garbnik lekki, ładnie rozdrobniony na pył. Świetne wino, kupujcie póki jest!

Monasterio de las Vinas Crianza 2010 (16,99 zł)

Wino, które także stosunkowo często gości na półkach owadziego dyskontu - Monasterio de las Vinas Crianza 2010. Ładnie zrobione, czuć tosty, kakao, mocny owoc. Ale są także jagody, a w smaku jest bardzo ładny pieprz i garbnik. Jest beczka, owszem, ale ja to lubię. Dobre!

Clos Montebuena Rioja Reserva 2011 (29,99 zł)

To bywalcy Biedronki znają, choć tłumnie z nim nie wychodzą. Clos Montebuena Rioja Reserva 2011 za 29,99 zł. Tym razem jednak rocznik 2011. Bardzo poważne wino. Czuć jeżyny, śliwki, nuty balsamiczne, ciemne kakao. W smaku dość wyważony garbnik, sporo ciałka. Nie ma tu żadnej nachalnej beczki, jest świetne wino, które możemy zachować przez kilka lat. Nawet te 30 zł nie jest przeszkodą.

Quinta do Vallado Paco do Monsul 2014 (19,99 zł)

Quinta do Vallado Paco do Monsul 2014 (19,99 zł) ma miękkie owoce w aromacie, średnio ciężkie, ale ma za to ładną taninę, drobno zeszlifowaną, sporą całkiem kwasowość. Ale do ciężkich mięs na pewno będzie dobra! Świetne wino dnia drugiego, a kwasowość mniejsza! Warto!!

Mitos Premium 2014 (16,99 zł)

Mitos Premium 2014 (16,99 zł) ma sporo w aromacie dziwności - jest zieloność, jest prosta czarna porzeczka (owocu, jak i liści), echo papryki. Ale to tak od razu po wyjęciu korka. Bo niestety bardzo szybko to pierwsze wrażenie ulatuje i wszystko się miesza. Zostaje wówczas wino stanów średnich. Bez finiszu, bez wspomnienia.

Tsililis Piroga 2014 (14,99 zł)

Wytrawna Grecja na czerwono? Tsililis Piroga 2014 (14,99 zł). Ma aromat lekko liściasty, zielony, z tłem kakaowym, nie urywa niczego i do Zorby nie skłania :(