Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tenuta Paderzana Lambrusco Grasparossa di Castelvetro 2013. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tenuta Paderzana Lambrusco Grasparossa di Castelvetro 2013. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 21 czerwca 2016

Winne Wtorki: Czerwień na lato? Lambrusco!!!


Tenuta Paderzana Lambrusco Grasparossa di Castelvetro 2013 z Dolio Vini
 

Czerwone wino na lato? Hmm... Utarło się, że raczej lubujemy się w "białasach" - szczególnie Vinho Verde, rieslingach, może ewentualnie chablis. Ale czerwienie? Jak najbardziej! W Winnych Wtorkach tematem jest czerwień na lato i moim zdaniem opcje były dwie: czerwone Vinho Verde albo lambrusco. I to właśnie drugie wybrałem. Mój wybór to Tenuta Paderzana Lambrusco Grasparossa di Castelvetro 2013 (49 zł) z portfolio gdańskiego importera Dolio Vini.
 
To czerwone wino musujące z włoskiego regionu Emilia, produkowane podobnie jak prosecco (w kadziach, a nie w butelkach jak szampany) ze szczepów, wśród których prym wiodą trzy: Lambrusco di Sorbara, Lambrusco Salamino i Lambrusco Grasparossa. To, które właśnie próbuję, jest z tego ostatniego.
 
Jest bardziej frizzante niż musujące, korek nie odpada z trzaskiem (jak ostatnio z prosecco. Zalało mi szafki w kuchni, choć pochyliłem butlę!). Perlistość rozlewa się po lustrze wina w kieliszku i niknie po chwili. Ma 10 stopni, a więc jest idealne!
 
Bąbelki pozostają w strukturze i dobrze! Aromat dojrzałych wiśni, pestek wyjętych z kompotowych owoców, do tego miękkość przywodząca na myśl caberneta. Garbniki są na tyle delikatne, by musnąć podniebienie, a nie wypalać w nim bukową pamiątkę. Alkoholu jest dość mało (11 proc.) i nie czuć go niemal zupełnie!
 
Z czym jeść? Akurat z tym, co lubimy właśnie latem! Do karkówki z grilla, ale i do schabowego z maminego stołu. I do pizzy zamawianej na taras, gdy nie chce nam się nic robić w kuchni, bo upał w nas wszystko zabija...
 
A to proponują na upał inni wtorkowicze: