Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Château Clos du Moulin Medoc 2007. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Château Clos du Moulin Medoc 2007. Pokaż wszystkie posty

piątek, 16 maja 2014

Francuz dnia drugiego z Lidla - 5 pkt.

Château Clos du Moulin Medoc 2007


Półka - na wysokości pasa
Gdzie i czemu tak drogo
- Lidl i 22,99 zł (zakup własny)

Do Ideału?
- Jeszcze trochę brakuje!!


Podwójna niespodzianka, jakich się szczerze powiedziawszy nie spodziewałem. Otóż - po pierwsze Lidl wprowadził nową ofertę win francuskich troszkę po cichu (może uważają, że skoro są niektóre wina z drugiej oferty, to nie ma się czym chwalić), a po drugie - niespodziankę przeżyłem drugą i to drugiego dnia.

Wybrałem Chateau Clos du Moulin Medoc 2007. Za niespełna 23 zł. Nie spodziewałem się wodotrysków. Tym bardziej, że w czasem rację mają ci fukający na jakość francuskiego wina "do trzech dych". Zaraz po otworzeniu obawy się potwierdziły. Płaskawe, lekko wręcz żelaziste... trudno!

Zostawiłem na drugi dzień... w cieniu na balkonie. Na wietrzny, chłodny dzień, zamknięte zatyczką (bardziej oddychającą niż hermetyczną). I wieczorem? Cud przemienienia! Płaskość stała się ekspresją, żelazistość truskawkowo pachnącą wiśnią i czarną porzeczką!  

W smaku owoc w połowicznym rozpadzie - wciąż istnieje, ale czuć już, że odchodzi, że obleka się w kształt wina. Struktura dnia drugiego stała się świetnie rozłożysta, miękka i okrągła. Nie atakuje, nie szczypie, taniczność nie wiąże ust czy policzków w ciup.

Warto zdekantować, bo na dnie troszkę osadu. Ale to, co jest nad nim, jest warte każdej złotówki z tych 23. Świetne spójne, głębokie, smaczne. Wino, któremu do ideału jeszcze trochę brakuje!!


Winiacz na 5 pkt. w 7-punktowej skali!