Pokazywanie postów oznaczonych etykietą oferta Biedronki na wrzesień 2014 r.. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą oferta Biedronki na wrzesień 2014 r.. Pokaż wszystkie posty

piątek, 29 sierpnia 2014

Biedronka na wrzesień 2014 r. Francja na biało, różowo i czerwono

Biedronka: Biała Francja górą!

L'Etange de Sol Picpoul de Pinet 2013. Świetne!!!! Kupujcie!!!  19,99 zł

W Biedronce wina francuskie. Od 4 września do 1 października. W takim czasie mają być dostępne, o ile wcześniej nie zejdą... Co - w przypadku dwóch białych - jest bardzo prawdopodobne. Ja wieszczę, że zabraknie dwóch białych: "picpoula" i "colombarda".

Colombard 2013. 12,99 zł. Ex-Aequo 1. miejsce

Ale nie uprzedzajmy faktów. Biedronka od 4 września (będą tu i ówdzie już trzeciego) wstawi na półki 22 wina francuskie - 7 białych, 14 czerwonych i jedno różowe. Od 9,99 zł do 24,99 zł.

W ten ostatni czwartkowy wieczór spróbowałem kilku z nich. I powiem wam jedno: dwa są bardzo dobre. Ale to bardzo! To dwa białe wina, które - szkoda trochę - są za późno. Bo już zimno, a one takie na upał (odchodzący już) pyszne...

Rzeczony Picpoul de Pinet l'Etang de Sol. Picpoul? To dwie dychy, ale wino mamy świetne, żywe, pięknie poskładane. Ma i mineralność, i pełnię energii, wiążącą amatorów owoców morza. Uwodzi od razu. Dawno owadzi dyskont nie pokazał nam takiego wina... Wielkie klapsy dla Biedronki, że nie miała tego wina w lipcowej ofercie, ale z drugiej strony: czy doceniliby to wino amatorzy "escargots"?

Waham się, czy obdarzyć to wino piątką Winiacza, czy też piątkę dać innemu okazowi - też białemu - Colombard Le Hautes Pentes 2013? Picpoul ma świetną strukturę i jest znakomicie orzeźwiającym winem. Nie pamiętam tak dobrego w Biedronce od dwóch lat.

Z kolei Colombard jest świeże, zielone, ziołowe. Na myśl przywodzi Sauvignon Blanc, ale SB tu ani za grosz! Jest także rześkie - na podium staje razem z Picpoulem.

La Coulée 2013 Muscedet - 14,99 zł

Inne wina? Hmm... Spróbowałem jeszcze dwóch białych, różowego i dwóch czerwonych. Muscadet jest mocno jabłkowy - owszem, przyjemny, ale na pewno w trzeciej kolejności. Chardonnay Guillame 2013? (14,99 zł)? Nie, nie. Nietypowe, dziwne, może warto wypić w opuszczonej chacie z duchami. Na pewno nie na tarasie.

Takie Rose d'Anjou to takie trochę rozczarowanie. Za słodkie, za płaskie

Różowe Rosé d'Anjou atakuje słodyczą już w zapachu. Mocną tabliczką... wyrobu czekoladopodobnego. Jak to są poziomki, to ja jestem Kazio na gigancie. Może trochę było za ciepło, ale różu i subtelności to tu mało... Taki jakiś półśrodek za... 17,99 zł. Picpoul zjada to wino cześćset razy!

La Resérve de Combalet 2011. Za 16,99 zł

Na jesień pewnie Biedronka myślała o przyszykowaniu czerwieni. Co do Combalet to sukces połowiczny - trochę sporo dębu, wanilii i kawy w "pierwszym nosie". Owszem, jest tu coś fajnego, ale nie do końca. Struktura średnia, lekkie taniny i małe garbniki - może wszystko ładnie wtopione, ale całość nie powala tak jak biele.

Comte da Plasy Buzet 2008. Niby 6 lat, ale jakoś tak płasko... 17,99 zł

Comte de Plasy 2008 wypadło mi dziwnie. Najpierw spróbowałem wina po 30-minutowej dekantacji. Dziwnie pozbawione aromatu i zbyt mocne alkoholowo. Ale nie kładźmy liniału na czerwonych winach z Biedrony, bo będzie jeszcze 9 etykiet, które dają nadzieję!